Każdy z nas tak ma, że posiada na swojej półce książki, które w jakiś sposób go przerażają, ale chce je przeczytać. Dzisiaj ja opowiem wam o książkach, które spędzają mi sen z oczu.
Powód, dla którego jeszcze nie zabrałam się za czytanie tych książek jest banalny i oczywisty. Te książki są wielkie. Przerażająco wielkie. A ja, niestety, nie mam tyle czasu, żeby móc poświęcić cały swój czas i energię, na przeczytaniu jednej takiej książki. Ponieważ wiem, że jeżeli zabiorę się za jedno z tych tomiszczy, nie ruszę w miesiącu już nic innego.
Być może uda mi się coś z tego podczytywać jak wrócę na uczelnię. Wtedy i tak nie mam czasu na czytanie całych książek, więc nie będę miała do siebie wyrzutów sumienia, że w ciągu miesiąca udało mi się przeczytać tylko jedną książkę.
Jak na razie, na mojej onieśmielającej półce wstydu znajduje się "Wojna i pokój" Tołstoja. Jestem wielką fanką "Anny Kareniny" tego autora i jestem przekonana, że pokocham równie mocno i tę pozycję. Jednak jej wielkość sprawia, że udaję, że jej nie widzę. (Ironia, wiem).
Drugą taką pozycją jest "Wise man's fear" Patricka Rothfussa. Aktualnie czytam "The name of the wind" i jestem zakochana w tej powieści. Na szczęście, książka jest też o parę stron krótsza niż tom 2. "The wise man's fear ma niecałe 1000 stron. Tak, dobrze przeczytaliście. 1000.
No i ostatnią taką pozycją, która w pewien sposób mnie przeraża to "The final empire" Brandona Sandersona. Chociaż książki Sandersona to wielkie cegły, nie tylko ich wielkość mnie przeraża. Oprócz tego, że te książki są nieziemsko długie, onieśmiela mnie to ILE ich jest. Świat stworzony przez Brandona Sandersona jest tak wielki, że wierzyć się nie chce. Niemniej jednak nie zmienia to faktu, że chcę przeczytać wszystkie jego książki, bo wiem, że zakocham się w tych książkach.
Jak na razie, to wszystkie książki, których się boję dotknąć. Inne, które posiadam przestały mnie po prostu interesować, albo nie jestem w nastroju, żeby je czytać.
Dajcie znać, od której książki powinnam zacząć! Napiszcie też, jakie pozycje znajdują się na waszej onieśmielającej półce :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz